Hula Hop i wyzwanie u Savannah
Yep! W końcu mobilizacja w sieci do hula hop. Mam problem z mobilizacją do tego urządzenia. Dzięki Savannah może się to zmieni ;)
Jeżeli ktoś zainteresowany to zapraszam do przyłączenia. Ja startuje od dziś... choć i wczoraj trochę hulałam...
Więcej o samym wyzwaniu tutaj:
http://fitmiracle.blogspot.com/2013/09/trenuj-z-savannah-wyzwanie-na-hulanie.html
a o dobroczynnościach hula hop przeczytacie duużo w sieci :)
Nie chcę się rozpisywać bo w sumie nigdy nie hulałam na tyle aby zauważyć efekty. Obym po 5 dniu załapała takiego ognia jak prepetum mobile...
Jeżeli ktoś zainteresowany to zapraszam do przyłączenia. Ja startuje od dziś... choć i wczoraj trochę hulałam...
Więcej o samym wyzwaniu tutaj:
http://fitmiracle.blogspot.com/2013/09/trenuj-z-savannah-wyzwanie-na-hulanie.html
a o dobroczynnościach hula hop przeczytacie duużo w sieci :)
Nie chcę się rozpisywać bo w sumie nigdy nie hulałam na tyle aby zauważyć efekty. Obym po 5 dniu załapała takiego ognia jak prepetum mobile...
Obecnie mam podjęte dwa wyzwania z hulaniem muszę poczekać ;) Ale życzę powodzenia w kręceniu ;)
OdpowiedzUsuńja kiedyś kupiłam hula hop, ale jakoś nie umiem go używać ;) nie wiem czy to ja jestem niesprawna, czy hula krzywe, ale ciągle mi spada :P
OdpowiedzUsuń2 tygodnie temu wróciłam do hulahop, zaczęłam od 20 min, teraz kręce 20-40, najlepiej puścić sobie wciągający film, wtedy nawet się nie zauważa ile czasu już minęło ;)
OdpowiedzUsuńmam mocne postanowienie, żeby z 70cm zejść do 65cm -kiedys udało mi się to własnie z hula-hop :)
dokładnie... tylko przed tv da się wytrwać w kręceniu..ciekawe jak z czytaniem książki by wyszło ;)
Usuńkurczę a ja nie mam hula-hopu i nie umiem nigdzie w przystępnej cenie kupić takiego o dużym obwodzie :(
OdpowiedzUsuńteż mam hola-hoop:) muszę najpierw jedno wyzwanie skończyć żeby zacząć drugie;p
OdpowiedzUsuńja to chyba jakaś koślawa muszę być, albo po prostu wybitnie nieczająca, bo hula hop to dla mnie do dzisiaj czarna magia :P
OdpowiedzUsuńjakoś mi krecenie hula hopem nie przypdało do gustu
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu! ;)
OdpowiedzUsuńdzięki. udaje się :) wczoraj udało mi się poświęcić 35'
UsuńPięciodniowe wyzwanie? :D *,*
OdpowiedzUsuńKilka pytań bez odpowiedzi, kilka pragnień i nadziei. Jak każdego obracającego się w sferze 'obsesja jedzenia'? A co ty sądzisz na ten temat? --> dzisiejsza-nadzieja.blogspot.com
5dniowe ;) tak jak 5dniowe oczyszczanie :) Wyzwanie ma na celu zachęcić do hulania. nie jest samym w sobie wyzwaniem do przekraczania siebie samej... '_'
Usuń