Zapraszam na konkurs do niewymiernie.blogspot.com
http://niewymiernie.blogspot.co.uk/2013/06/konkurs-z-original-source-zele-do.html
chętnie powalczę o żele... ich nigdy nie za dużo ;) a Orginal Source który jest niedostępny w PL jest dla mnie smakowitym kąskiem ;)
Dzisiaj zdam relację z:
- podsumowanie czerwca i opisanie celu 500kal/dziennie
- nowy trening Ewy... a raczej Tomka... ;)
- nowy trening z Jilian M.
- cele na lipiec
ja uwielbiam żele ale najbardziej miodowe albo takie jakieś świeże owocowe ;d
OdpowiedzUsuńczekam notkę z opisami !!! NIECIERPLIWIE !!!!
Kocham te zele!
OdpowiedzUsuńJak to jest niedostępny w Polsce? Widziałam je nieraz u nas w drogeriach.
OdpowiedzUsuńserio? ja tych nie widziałam :/ ale odwiedzam tylko rossman, superpharma i naturę. Może w innych są one dostępne...
UsuńWłaśnie w Rossmannie jest cała półeczka, a teraz doszły nowe zapachy. Kiedyś używałam z limonki...niesamowity zapach w całej łazience:)
Usuńczekam na cele lipcowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
__________________________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
W Rossmanie znajdziesz te żele :)
OdpowiedzUsuńTeż widziałam te żele będąc ostatnio ;)
UsuńTych zapachów zeli nie widziałam jeszcze nigdzie ;) dzięki za info ;)
OdpowiedzUsuńps. dziekuję za udział w moim rozdaniu ;);*
uwielbiam żele z tej serii:)
OdpowiedzUsuń