dzień z życia Polaka
Dzień z życia Polaka. Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w ... amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do niemieckiego marketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie . Na koniec siada na włoskiej kanapie i... szuka pracy w polskiej gazecie - znowu nie ma! Zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy??? Samo życie, nieprawdaż?
źródło http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Polskie-produkty-podbijaja-swiat,wid,14997647,wiadomosc.html
a ja idę na 10.40 do lekarza po kolejne L4, niedługo będzie 1,5tygodnia bez ćwiczeń i diety :( totalna załamka! Do Pragi nie pojechałam, na Targi Eko również... rety kotlety...
To co mi się udaje to przygotowywanie się do nowej diety :) uf oby ona wypaliła i obym już w tą jesień/zimę nie chorowała. Nie lubię L4 bo mniej kasy dostaję :P
a więc zdrowiej:)
OdpowiedzUsuńpróbuję ;)
UsuńTaka jest prawda z nami Polakami. Powinni wiećej zakładów wytwórniczych w Polsce wytwarzać a nie ;d wszystko mamy zagraniczne ;d a nawet jak coś jest nasze to tego nie kupujemy bo myślimy żę zła jakość.
OdpowiedzUsuńzdrowiej piekna ;*****
aaa nie wiem czy to ty pisałaś czy nie ale wydaje mi się że tak ;d
OdpowiedzUsuńo tym masażerze z oriflame ;d moja siostra jest konsultantką i mam taki sam od wczoraj ale zamówiłam go wcześniej;d
Ania - Tak! to ja wychwalam masażer z Oriflame! :) używaj go pod prysznicem.. wcześniej zaaplikuj na skórę żel... i używaj również jako masaż po prysznicu... np podczas oglądania TV... tylko musisz coś zaaplikować do poślizgu.. Czekam na Twoje wrażenia :)
UsuńTeż nie lubię L4, a teraz znowu jestem chora, mam nadzieję że szybko mi przejdzie bo nie chcę wylądować po raz kolejny na L4... już dostałam mniej kasy a teraz tyyyyyyle wydatków mnie czeka :/
OdpowiedzUsuńdokładnie, wiem o czym myślisz i co czujesz w tym temacie :/ mam L4 do końca tygodnia. Doktor chciał mi dać do połowy przyszłego tygodnia ale powiedziałam stanowcze NIE :P i ew. w poniedziałek się przejdę znów jeżeli choroba nie bedzie chciała sobie pójść....
UsuńJa już wyzdrowiałam, za to ponad tydzień do tyłu z wszystkim:(
OdpowiedzUsuńzdrowiej;-)
zdrowiej:)
OdpowiedzUsuńjest już lepiej :) dzięki! to chyba dzięki Wam ! :) hehe
UsuńZdrówka życzę, ćwiczenia poczekają... A jak się z tego powodu denerwujesz, to Twoje choróbsko ma pole do popisu.
OdpowiedzUsuńdzięki! przydałby się Malinowy sok :)
UsuńDzięki kochana ;* właśnie używam go pod prysznicem i cała skóra mnie potem swędzi i jest czerwona ale to dobrze bo krążenie jest poprawione i wgl ;d potem aplikuje na skórę krem antycellulitowy ;)
OdpowiedzUsuńwczoraj go użyłam raz a dzisiaj 2 razy bo dwa razy brałam prysznic ;d czuje się świetnie i mam nadzieję, że mi ten cellulit zejdzie ;*** pozdrawiam cie ;*
łał to masz ładną systematyczną pielęgnację :P mi dwa razy dziennie jeszcze się nie udało masować tym masażerem. Na początku roku miałam hopla i dwa razy dziennie robiłam masaż antycellulitowy gołymi rękoma z poślizgiem. Może należałoby do tego wrócić... Mhmmm
UsuńMoże i tak ;d
OdpowiedzUsuńmam zamiar minimum raz dziennie ten masaż sobie robić ale to bym musiała rano mieć czas przed szkołą żeby masować. ja nigdy sama rekami się nie masowałam a teraz zainwestowałam w ten masażer więc idzie w ruch. No i do tego ręce mocno pracują ^^
Jak tam u ciebie ? jak ze schodkowaniem ? ja na uczelni mam pełno stopni i co zajecia biegam z góry na dół więc jest ok ;D
OdpowiedzUsuńu mnie gorzej ze schodami :/ jestem na L4 i od środy siedzę w domu.. a w tygodniu wstyd się przyznać ale korzystałam z windy.. cóż czasem organizm odmawia posłuszeństwa. Cieszę się, że Tobie się udaję i że korzystasz z tej motywacji... podeślij swój aktualny wynik na mojego @ ;)
Usuń