Ewa CH. i jej turboSpalanie, Ja i moje szlochanie!




Rety! ;( nie podołałam. Trening jest dla mnie koszmarem! Dotrwałam do 20minuty, pot lał się, serce waliło, ciało drżało! Jestem zawiedziona samą sobą ale i wielce zadowolona, że jest ktoś taki jak Ona.

Powiem Wam, że męczy i mnie to, że ciągle ta Ewa i Ewa... ale sami przyznacie, że to jakiś fenomen w Polsce. U nas moda na zdrowie, na siłownię, diety, celebrytów sportowych i w ogóle dopiero się rozpoczyna gdy na Zachodzie jest to już standard. Ile osób 10 lat temu widzieliście biegających po chodniku? ile siłowni było wtedy w waszej okolicy? kto ćwiczył przy TV, czy ekranie komputera albo kto słyszał i myślał jak zastąpić cukier?

No na pewno ktoś myślał :) ale nie było tych osób tak dużo jak dzisiaj.

No nic ja Ewie dziękuje, że jej trening jest na maksa turbo-spalający. Momentami czułam jakby mi się białko w oczach ścinało ;)

Będę próbować dalej! małymi krokami... aż w końcu coś to przyniesie.
To co mi się podoba na filmie to to, że leje się z niej pot, że słychać zmęczenie - zadyszkę. Nie wiem czy zwróciłyście na to uwagę :) jak kiedyś ćwiczyłam przy innej płycie też raczej aeroby to nie słyszałam tak życiowych odgłosów :) Dzięki temu wiem, że warto poświęcić swój czas i ciało Ewie.


- Z rzeczy codziennych - waga stoi 64,1.
- Mam już skarbonkę :) wczoraj otrzymałam w prezencie, szklaną przezroczystą świnkę, i pierwsze 5zł już osiadło w jej brzuszku, może niedługo ją poznacie :).
- Myślę nad strategią działania we wrześniu.
- Nie lubie września i myślę nad działaniem jak go polubić ;)
- W pracy koszmar.
- W ZTM koszmar, a od poniedziałku jeszcze większy.
- Idzie @ - koszmar.
- Zjadłam dzisiaj prawie całą chałkę! - Koszmar do potęgi!
- Dziś na spacerze z psem weszłam w cudze psie gówno - i powiedziałam na głos " A TO GÓWNO!" - aż się zastanawiam czy strony nie stworzyć, będę po mieście latać i robić zdjęcia psom, właścicielom i ich gównianym podpisom na trawnikach, chodnikach ciekawe... może i piaskownicach! (żeby nie było :) ja sprzątam i nie wyobrażam sobie inaczej)

Ale po skakaniu które skończyłam kilkadziesiąt minut temu jakoś te koszmary mi przechodzą ;)


Miłej soboty ! :)

Komentarze

  1. Też dzisiaj ruszę jeszcze raz z treningiem Ewy - też było mi ciężko, nie wszystkie ćwiczenia zrobiłam. Września też nie lubię. Kojarzy mi się z jesienią, szarością i zimnem.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale się uśmiałam ;) jak masz zły dzień, to przeczytaj to, co napisałaś, zacznij od tego fragmentu ze spaceru. mi poprawiło humor. fajne masz pióro, fajnie się ciebie czyta ;) będę wpadać częściej. co do Ewy, to nie przejmuj się. początki są trudne, ja dopiero zaczynam odchudzanie, ale poddawać się nie zamierzam. powodzenia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe ale nerwowy dzień ;P
    a weszłaś kiedyś w swoje psie gówno?:P

    narzekac nie masz siły bo się zmeczyłaś z ćwiczeniami, byle tak dalej;)

    OdpowiedzUsuń
  4. życze wytrwałości i aby waga wkońcu ruszyła

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również dzisiaj robiłam trening Ewy (właśnie turbo). Myślałam że już się nie podniosę :p
    Według mnie to dobrze, że moda na zdrowe życie pojawia się w Polsce, chociaż przerażające jest to, że po 1 dopiero teraz, a po 2 ludzie zmieniają swoje życie właśnie ze względu na to, ze taki jest trend a nie dlatego, że tak jest dla nich lepiej, że będą się lepiej czuć etc.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, z racji, że mój blog jest początkujący to jeszcze nie ma w nim wszystkiego co być powinno, dodałam aplikacje także zapraszam do obserwowania co i również ja poczynię i nie dlatego, że tak wypada, ale serio spodobał im się Twój blog! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie turbospalanie to obraz nędzy i rozpaczy, dlatego dopóki nie dojdę do perfekcji w killerze, nie ruszam go. ale przyjdzie czas i na tę masakrę : D

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę wytrwałości :) Jak już poprawisz kondycję i zrobisz całość, poczujesz się suuuuper :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostały mi jeszcze 2 tygodnie z killerem, ale aż się boję kolejnej płyty :D
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Schudnąć!

4 dzień diety // wczorajsza niespodzianka

Sposób na idealną Figurę ? oczyszczanie!