Masażer pod prysznic :)

Zawsze o nim zapominam napisać... przypominam sobie gdy razem z nim spędzam te pare chwil pod bieżącą wodą. Zastanawiałam się nad jego zakupem. Pierwszy raz nie był rewelacyjny bo próbowałam się nim masować na sucho... Ale szybko znalazłam idealne połączenie tego sprzętu z wodą i odrobiną żelu...Trzeba go używać jak lekaż USG ;) Trochę żelu na miejsce przeznaczone do masowania i jazda... Serio jak macie okazje kupcie ten masażer z czystym sumieniem polecam! Nie był drogi 20zł - rabat.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Schudnąć!

4 dzień diety // wczorajsza niespodzianka

Sposób na idealną Figurę ? oczyszczanie!